„To było morderstwo" -- tak o tym zdarzeniu mówią wzburzeni sąsiedzi i rodzina mężczyzny, który po zatrzymaniu przez policję trafił do szpitala, a dobę później zmarł. Rodzina chce skarżyć policję. Ta z kolei nabiera wody w usta i odsyła do prokuratury.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz