14-sto letnia D’Zhana Simmons z Południowej Karoliny w USA przez cztery miesiące żyła bez serca. Przy życiu utrzymywały ją zrobione na zamówienie dwie tymczasowe pompy, które sztucznie tłoczyły jej krew. Drugim rekordzistą w tej dyscyplinie był pewien Niemiec, który bez serca przeżył, aż dziewięć miesięcy! Jednak D’Zhana Simmons była pierwszym dzieckiem, które zdecydowało się na taką metodę leczenia i w ten sposób przeżyło tak długo, stała się przez to fenomenem w świecie medycyny. Dziewczyna na konferencji prasowej powiedziała, że czuła się jakby była fałszywym człowiekiem, że tak naprawdę nie istnieje bo życie nie może być prawdziwe bez serca.
Simmons zdołował także fakt, że pierwszy przeszczep z 2 lipca 2008r. nie przyjął się i musiała czekać na drugi, który odbył się 29 października 2008r. w Holtz Children’s Hospital w Miami.
D’Zhana cierpiała także na niewydolność nerek i dzień po przeszczepie odbył się przeszczep nerki.
Lekarze mówią, że istnieje 50% prawdopodobieństwa, że 12, 13 lat po przeszczepie pierwszego serca dziewczyna może potrzebować kolejnego, nowego serca.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz